sobota, 8 sierpnia 2015

sierpień 2015

Witam zainteresowanych ziemianką z opon. W upały, gdy na dworze w słońcu ponad 45St.C, w ziemiance jest 16st. C, a wilgotność 67%.
Ale niestety powstał mały problem, bo kilka, a dokładnie 4 kłody pękły. Nie wiem, czy ktoś najechał na dach, czy też zmurszało od wilgoci. Ale wraz z sąsiadem Łuckiem, pozdrawiam i dziękuję za pomoc, podnieśliśmy to jakoś i dałem małe legary, więc trzyma się, ale muszę pomyśleć, czy nie dać coś innego na dach, skoro są takie problemy. Może błędem była za mała wentylacja? Może zamiast 2 powinny być min. 4 kominy wentylacyjne? Nie wiem i raczej się już nie dowiem. Patrzyłem na stropy, ale ceny powalają i chyba zdobędę się na wylanie na te belki co są ławy betonowej zbrojonej. Będę musiał pogadać z dobrym budowlańcem, bo też nie wiem, ile trzeba wylać betonu i jakie dać zbrojenie, tym bardziej, że miałoby to być na całej długości, bez legarów wewnątrz. Chyba, że się nie da, to wtedy kombinację trzeba zacząć by było dobrze.
Ale tak, weka się trzymają, cydr jest tak chłodny, aż miło go pić, teraz wjeżdżają już tegoroczne ogórki kiszone, przeciery pomidorowe, soki z pomidorów, niedługo zaczną się sałatki. No i wina elegancko wytrzymują w tych warunkach.
Pozdrawiam
ps. na bieżąco będę pisał, gdyby na dachu coś się zmieniło

czwartek, 23 kwietnia 2015

i wiosna nastała

Tak więc pora zrobić porządek w ziemiance, warzywa, które nie zostały zjedzone na kompost, przeglądnąć weka, umyć beczkę po kapuście i czekać otwarcia sezonu zaprawowego.
Myszy już się uspokoiły, chyba trutka wszystkie wykończyła, a te, które nie dały się jej, pokonały nasze koty, które mają tam jedno ze swoich ulubionych miejsc do polowań.
Temperatura i wilgotność cały czas się utrzymują bez zmian, dach też, więc budowla wytrzymała.

środa, 25 lutego 2015

prawie po zimie

Mamy już prawie po zimie. To już druga ziemiankowa zima dla naszych przetworów, owoców, warzyw i cydru, który zrobiłem jesienią. I mogę stwierdzić, że w 100% wszystko się przechowało tak jak chciałem. Miałem na początku lutego gości, którym pokazałem budowlę i byli w szoku, w jak prosty, acz skuteczny sposób można zbudować przechowalnię.
Temperatura, za każdym razem kiedy byłem w ziemiance nie była niższa niż 3st.C a wilgotność oscylowała w granicach ok. 70-75%. Jabłka rewelacyjnie się przechowują, tak samo jak warzywa.
Mogę więc potwierdzić po dwóch zimach, że warto coś takiego zbudować i cieszyć się zimą.